Diabolina z Basią Lis!

By | 21:53 7 comments

Dziś notka z sesji, na której byłam w Rucianem-Nidzie z kochaną Basią Lis! Zapraszam do obejrzenia:3


Z sesji jestem absolutnie zadowolona. Zdjęcia są przepiękne, atmosfera podczas ich robienia była cudna, z Basią totalnie nie mogłyśmy się nagadać, przez co Jej biedny chłopak "cierpiał" siedząc z nami znudzony :D Zresztą, post z perspektywy Basi jest na Jej blogu KLIK. Szczerze mówiąc mam nadzieję, że uda nam się jeszcze nie raz nawiązać współpracę, bo nie dość, że efekty są świetne, to jeszcze naprawdę genialnie spędziłam czas. Chwilami miałam wrażenie, że zdjęcia są tylko "efektem ubocznym" naszego spotkania, tak dobrze czułam się w tamtym towarzystwie:3

Mam także nadzieję, że w rok urósł mi skill. Sesja ta odbyła się w marcu i także (jak się zabawnie złożyło) w marcu zeszłego roku także miałam sesję o tej tematyce MALEFICENT VOL 1 MALEFICENT VOL 2. Osobiście uważam, że na pewno lepiej gram mimiką. Więcej używam rąk (choć w tym przypadku używałam ich dużo, bo Basia lubi jak na zdjęciach grają ręce, to dość zabawne i chyba jest kwestią gustu, bo pracowałam już z fotografami, którzy tego nie lubili wcale, bądź tylko trochę). Poza tym świadomość ciała mi się zmieniła. Lepiej dobieram pozy, bardziej adekwatnie do tematyki. Lepiej robię makijaże. Ale to tylko moja subiektywna ocena.

A teraz fotki!





jeden z moich faworytów <3










drugi z moich faworytów






trzeci z faworytów

i czwarty:3




To by było na tyle. Ogólnie to bardzo byłoby mi miło, gdybyście się częściej udzielali w komentarzach zarówno tu, jak i na blogu, to zabawne, bo wiem, że wchodzi tu masa osób, kiedy dodaję sesję widzę, że jest 1000 wyświetleń na blogu, 3000 wyświetleń na fb, a mimo to rzadko kiedy ktoś komentuje :p wstydzicie się czy jak?


Jeśli chodzi o kwiecień to będę miała sporo sesji, tyle, że cały kwiecień mam zajęty. Za tydzień w sobotę będzie sesja z Zuzią Baranowską i już nie mogę się doczekać tej sesji, bo będzie totalnie odjechana, będę miała prawdopodobnie dwa duety (wszystkiego dowiecie się wkrótce) i będą dwie sesje-projekty z bardzo fajnym fotografem i zdradzę tylko tyle, że będą to akty:)

Tymczasem żegnam się i oczekuję jeszcze na maila dwóch sesji, od Kasi Chmielewskiej i Marty Renusz:3


Nowszy post Starszy post Strona główna

7 komentarzy:

  1. jesteś przepiękna, kurdeble. a i btw jak zrobiłaś te różki? pasują Ci do oczków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ogólnie jest wersja próbna, miałam zrobić nowe, ale nigdy nie miałam czasu, zresztą nowe będą już z innego materiału. Te są bardzo ciężkie, bo są z drutu (kontrukcja), a same rogi są z trzech rodzajów taśmy klejącej :D

      Usuń
  2. Props za zdjęcia i pozowanie, jedyne, co przeszkadza, to widoczna opaska, można ją było zasłonić włosami zaczesanymi do góry.:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie chciałyśmy ją ukryć jakoś włosami, a potem z Basią stwierdziłyśmy, że jednak chcemy żeby była grzywka :D
      Dzięki!

      Usuń
  3. Może to nie do końca do tej sesji, ale po części też, bądź bardziej intrygująca, proszę, jesteś tym typem osoby, która ciekawi bardzo, ale to jest ciut zbyt infantylne, przepraszam, bo nie chce Cię obrazić, jesteś świetna i osiągniesz wszystko czego chcesz, tylko tak w skrócie zamiast piersi pokaż pierś, albo jej część, intruguj, ciekaw, przy czym bądź jak najbardziej sobą, znajdź złoty środek, przede wszystkim trochę bardziej dojrzale, a będzie świetnie. Mam nadzieje, że to Cię w żaden sposób nie obraziło, bo to nie był mój zamiar ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna sprawa to taka, że nie rozumiem gdzie tu infantylność Infantylność oznacza dziecinność, nie rozumiem poprzez jaki aspekt ją ukazuję:)
      Druga sprawa to taka, że widocznie nie widziałaś wszystkich moich zdjęć. Jest sporo zdjęć, szczególnie na facebookowym fanpageu gdzie nie ma biustu całkiem odkrytego, że jest do połowy przysłonięty. Miałam ze trzy chyba tylko sesje, gdzie biust miałam w pełni odkryty, więc nie bardzo rozumiem. Trochę bez sensu, bo naprawdę obracam się na granicy pokazywania wszystkiego i pokazywania zaledwie części żeby zaciekawić. Odnoszę wrażenie, że sugerujesz się dwoma, jedną sesją, bo to co piszesz jest absolutnie nie zgodne z prawdą, albo przynajmniej jest tylko częściowo zgodne. I wciąż nie mam pojęcia o moim rzekomym braku dojrzałości. Totalnie nie czaję;)

      Usuń
  4. Każde ujęcia ma coś w sobie, genialne!

    OdpowiedzUsuń